Te programy mogą zniknąć z TVP! Kto straci posadę?

Według informatora jednego z portali, w Telewizji Polskiej za nowego rządu, ma dojść do kilku zmian dotyczących programów rozrywkowych. Które show Telewizji Polskiej mogą czuć się zagrożone?

Zamieszanie z TVP

Od kilkudziesięciu godzin w Telewizji Polskiej panuje ogromne zamieszanie. W związku z przejęciem władzy nad mediami publicznymi przez aktualny rząd, w siedzibie telewizji trwa protest dziennikarzy TVP oraz posłów PiS.

Przypomnijmy, że wczoraj w godzinach przedpołudniowych przestała nadawać stacja TVP Info. Natomiast o 19:30 w TVP1 zamiast „Wiadomości” pojawił się Marek Czyż, który zaprosił widzów na czwartkowe wydanie serwisu informacyjnego i zapewnił, że od teraz „Wiadomości” będą przekazywały rzetelne informacje i nie będą opierały się na propagandzie.

Zmiany w programach rozrywkowych TVP

Od samego początku nowy rząd zapowiadał spore zmiany w Telewizji Publicznej, które dotyczyć miały przede wszystkim programy informacyjne. Przypomnijmy, że z TVP pożegnała się już szefowa „Wiadomości” Danuta Holecka.

Wiele wskazuje na to, że zmianom mogą ulec także inne formaty. Według informatora jednego z portali zagrożone programy rozrywkowe. Jego zdaniem niebawem z programem „Va Banque” pożegnać się ma Przemysław Babiarz, a losy teleturnieju nie są jeszcze znane.

Nie wiadomo jeszcze czy program "Va Banque", który prowadzi, zostanie zupełnie zdjęty z anteny, czy zmieni się prowadzący 

Podobnie swoją posadę może stracić Rafał Brzozowski, który jest gospodarzem jednego z najstarszych teleturniejów muzycznych „Jak to melodia”.

Co więcej, kolejnym zagrożonym programem według informatora jest muzyczne show „Jak to leciało”, którego gospodarzami są Sławomir i jego żona Kajra.

Planowane są także zmiany przy programach "Jaka to melodia?" oraz "Tak to leciało". Tutaj najprawdopodobniej dojdzie do zmiany prowadzących jeszcze w styczniu – czytamy.

Te programy zostaną w TVP

Na szczęście nie wszystkie pogramy rozrywkowe ulegną zmianom. Jak się okazuje za całą pewnością widzowie nadal będą mogli oglądać „Familiadę”, a w niej Karola Strasburgera. Także fani „Koła Fortuny”, a także Norbiego i Oli Krzan, nie muszą obawiać się utraty swojego ulubionego formatu.

Spać spokojnie mogą prezenterzy takich programów jak "Familiada", "Koło Fortuny" i "Postaw na milion" - to formaty ze świetną oglądalnością, więc nic im nie zagraża. Na pewno pozostaną w ramówce 

Udostępnij: