79. rocznica śmierci Krzysztofa Kamila Baczyńskiego- poety, który został żołnierzem

Dokładnie 79 lat temu od kuli niemieckiego snajpera poległ jeden z najwybitniejszych polskich poetów tzw. Pokolenia Kolumbów. Krzysztof Kamil Baczyński zginął 4 sierpnia 1944 roku w Powstaniu Warszawskim, mając zaledwie 23 lata.

    Krzysztof Kamil Baczyński – poeta, który został żołnierzem

    Krzysztof Kamil Baczyński  należał do Pokolenia Kolumbów, czyli pierwszej generacji ludzi urodzonych w wolnej, niepodległej Polsce. Jednocześnie było to pokolenie stracone, którego młodość została naznaczona walką za ojczyznę w czasie II wojny światowej.

    Pomimo młodego wieku napisał ponad 500 poruszających wierszy o różnorodnej tematyce. Jego poezja wyraża emocje i los generacji Kolumbów.

    Pisał wiersze katastroficzne, chciał zmierzyć się ze swoją epoką, opisać czas wojny, którą ukazał jako ogromną, niszczycielską siłę, niszczącą dawne systemy wartości i wprowadzającą nowe, okrutne prawa.

    Jego najbardziej znane wiersze to "Elegia o... [chłopcu polskim]", "Mazowsze", "Historia", "Spojrzenie", "Pragnienia", "Ten czas", "Pokolenie", "Biała magia", "Gdy broń dymiącą z dłoni wyjmę"... Warto wymienić również te, które posłużyły za teksty piosenek: "Niebo złote ci otworzę…", "Pioseneczka", "Gdy za powietrza zasłoną…", "Z lasu" (czyli "Wiersze wojenne" śpiewane przez Ewę Demarczyk) oraz "Deszcze" czy "Na moście w Avignon".

    Był podchorążym AK, członkiem Szarych Szeregów, żołnierzem batalionu „Parasol”. Zginął od kuli niemieckiego snajpera czwartego dnia Powstania Warszawskiego, 4 sierpnia 1944 r. przy Pałacu Blanka na placu Teatralnym. Po wojnie w 1947 roku przeniesiono ciało na Cmentarz Wojskowy na Powązkach. Wraz z Baczyńskim spoczywa jego ukochana żona Barbara, która również zginęła podczas Powstania Warszawskiego.

    Był symbolem Polski walczącej i wolnej, umierającej tragicznie i młodo.

    Najbardziej poruszające cytaty poety

    "Bo kto nie kochał kraju żadnego i nie żył chociaż przez chwilę jego ognia drżeniem, chociaż i w dniu potopu w tę miłość nie wierzył, to temu żadna ziemia nie będzie zbawieniem". -Polacy

     

    I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc, i poczułeś, jak się czai w dźwięku minut - zło. Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?". Elegia o... [chłopcu polskim]

     

    "Stań się krzywdą i zemstą, miłością i ludem. O, chwyć za miecz historii i uderz! i uderz!" (Oddycha miasto ciemne długimi wiekami)

     

    "Więc naprzód, niech broń rozdziera niech kula szyje jak nić Trzeba nam teraz umierać By Polska umiała znów żyć".- Pocałunek

     

    "Nam jedna szarża – do nieba wzwyż, I jeden order – nad grobem krzyż". -Raz – dwa – trzy...

     

    “Nas nauczono. Nie ma litości” (...) “Nas nauczono. Nie ma sumienia” (...) “Nas nauczono. Nie ma miłości” (...) “Nas nauczono. Trzeba zapomnieć...” -Pokolenie

     

    "A otóż i macie wszystko. Byłem jak lipy szelest, a imię mi było Krzysztof, i jeszcze ciało – to tak niewiele". -Rodzicom

     

    Udostępnij: