Po 25 latach "Titanic" wraca do kin! Oto nieznana ciekawostka o jednej ze scen!

Niezapomniana historia miłosna wraca na duży ekran. Po 25 latach od premiery „Titanic” znów w kinach. Z tej okazji dzielimy się z Wami jedną z tajemnic na temat kultowej produkcji.

    Po 25 latach "Titanic" powraca do kin!

    Po 25 latach "Titanic" wraca do kin! Zobaczymy go w nowej, odświeżonej wersji. Zremasterowany w technologii 4K 3D „Titanic: 25. rocznica” z Leonardo DiCaprio i Kate Winslet w rolach głównych, będzie można oglądać od 10 lutego 2023 roku!

    Ćwierć wieku temu „Titanic” podbił serca widzów na całym świecie, stając się jednym z najbardziej kasowych filmów wszech czasów. To pierwszy film, który zarobił ponad miliard dolarów. Hit Jamesa Camerona zdobył aż 11 Oscarów i do dziś cieszy się wielką popularnością.

    "Titanic" to romans wszech czasów

    W 1912 roku niezatapialny statek Titanic wyrusza w swój dziewiczy rejs z Anglii do Stanów Zjednoczonych. Na pokładzie młody, emigrant Jack przypadkowo spotyka arystokratkę Rose. Tak właśnie zaczyna się jedna z najpiękniejszych historii miłosnych wszech czasów. To poruszająca opowieść o kochankach, których uczucie zwycięża nawet śmierć.

    ZOBACZ TAKŻE: Dzień Singla 15 luty: jakie są największe zalety życia w pojedynkę?

    Nieznana ciekawostka o jednej ze scen

    Choć wydawałoby się, że wszystkie tajemnice produkcji zostały już ujawnione, pewnej ciekawostki na temat słynnej sceny mogliście nie znać. Chodzi o jedną z najbardziej zmysłowych scen w filmie, kiedy to Jack rysuje nagą Rose.

    Czy to rzeczywiście Leonardo Di Caprio szkicował portret Kate Winslet? Czy aktorka podczas kręcenia tej sceny było naga? Te pytania zadawało sobie wielu widzów.

    Jakiś czas temu Kate Winslet w programie "The Late Show with Stephen Colbert" zdradziła kulisy tej historii. Opowiedziała, że rysunek tak naprawdę wykonał reżyser "Titanica", James Cameron. Twórca jest znany ze swojego talentu malarskiego. 

    Jim Cameron naprawdę to narysował. Może nikt nawet o tym nie wie, aż do tej chwili. Jim Cameron to narysował i rzeczywiście mnie naszkicował.

    Dodała, że podczas kręcenia tej sceny nie była naga, była ubrana w kostium kąpielowy. Wiedzieliście o tym?

    Udostępnij: