Nie musisz do wszystkich pasować, bo nie masz na imię ...

 Ta myśl spojrzenie prosto w twoje oczy i już wiem jak się dalej życie potoczy

 Pewnego dnia zjawi się ktoś, kto przytuli Cię tak mocno, że wszystkie Twoje rozbite kawałki skleją się w całość.

 Kiedyś zobaczysz, kiedyś zrozumiesz
W końcu uwierzysz w nas
To czego szukam było tak blisko
To co tak dobrze znasz
Kiedy zobaczysz, kiedy zrozumiesz
Ja będę czekać tam
Otworzysz oczy, otworzysz serce
Przy tobie będę ja

 Nie być odcieniem szarości
Szarej polskiej rzeczywistości
Mieć barwę, i nie tylko barwę głosu
Głos, który zabrzmi siłą tysiąca głosów

 Z Tobą mogę mówić swobodniej niż z kimkolwiek, bo nikt nie był przy mnie w ten sposób, jak Ty jesteś, z całą wiedzą o mnie, z taką świadomością, wbrew wszystkiemu, pomimo wszystko.

 licz pliki sraj w narkotyki
nie zrobisz tak dziś jutro jesteś nikim
ja jestem sobą

 Mimo tylu pomyłek
I tak będę z tobą
Mimo tak wielu granic
I tak będę z tobą
Mimo tylu nieznanych
I tak będę z tobą

 Liczebność tłumu bywa zwodniczą miarą ilości ludzkiego ciepła.

 Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci.

 Bo każdy ma takie sny z których nie chce się obudzić!