Miłość jest jak wiatr, nie zawsze ją widać, ale zawsze ją czujesz. Jest jak ocean - głęboka, nieskończona, a czasami burzliwa. Miłość to ryzyko, które warto podjąć.
Każdy człowiek musi dojść do wszystkiego sam. Nawet jeśli inny dał mu to na tacy, to nie jest to, to samo. Nawet jeśli inny człowiek dał mu tego początkowego kopa, to później musi sam to wszystko kontynuować, rozbudowywać. Inaczej to jest martwe.
Dum loquimur, fugerit invida aetas: carpe diem, quam minimum credula postero. - Gdy się bawimy, zazdrosny czas ucieka: chwytaj chwilę, nie ufając jutru.
Czas jest rzeką, którą płyniemy. Rzeka jest czasem, który nas nosi. Ta rzeka jest rzeką istnienia. To co zdarza się w niej, to jest rzeczywistość. Życie jest rzeką i każdy człowiek jest tym, co wynurza się z rzeki, stąd człowiek jest różny w każdym kolejnym momencie. Rzeka zawsze płynie.
Nic nie jest stałe poza zmianą. Wszystko to, co widzimy, szybko zanika. Po prostu pamiętaj o tym, aby docenić to, co masz, tu i teraz, zanim to zniknie.
Ból nigdy nie jest bez sensu. Jest wyłącznie kwestią czasu, zanim zrozumiesz, po co on był. Ból przypomina nam, że jeszcze żyjemy.
Nie każdy mężczyzna nadaje się do walki, ale każdy musi być przygotowany do jej stawiennia czoła. Bo życie to nieustanna bitwa, a brak gotowości do stawienia jej czoła jest jak oddanie się na łaskę losu.
Wolność jest jak powietrze. Dopiero gdy go zaczyna brakować, człowiek zaczyna doceniać jego wartość.
Nie możemy kierować wiatrem, ale możemy tak ustawić żagle, abyśmy zawsze dotarli do miejsca, do którego chcemy trafić.
Ból to nieprzyjaciel, którego nie da się zwyciężyć, można go jedynie uciszyć. Jednak każde milczenie jest kruche jak szkło i może rozpaść się w najmniej oczekiwanym momencie.
Życie nie jest apelem do przyjemności, ale do wysiłku: to nie jest raj, ale ziemia, na której występuje mądrość i cierpliwość. Te dwa cnoty to jabłka ze złota, w końcu przynoszą spokój ducha.
Nie musimy robić nic wielkiego, byśmy mogli coś zmienić na lepsze. Wystarczą małe kroki, które robimy każdego dnia. Życie to nie sprint, ale maraton, w którym liczy się nie szybkość, ale wytrwałość.