Z nim jest cudownie. Tak ciepło mnie obejmuje i szepcze do ucha miłe słówka. Już nadchodzi ten wspaniały moment... jeszcze kilka sekund..
I nagle uświadamiam sobie, że jestem na matematyce.
Los czasami rozdziela bliskich sobie ludzi, żeby
uświadomić im, ile dla siebie znaczą.
Każdy spotyka w życiu 3 osoby. Tą, która daje mu nadzieję.
Tą, która mu ją odbierze
i tą, która otwiera mu oczy...
Prawdziwy przyjaciel to nie ten,
który odwala za ciebie całą robotę,
lecz ten który uświadomi ci, że
wszystko masz zrobić sam.
-Wie pan, któregoś dnia budzi się pan rano i uświadamia sobie nagle, że wszystkie pociągi już odjechały.
-Zawsze jest jakiś pociąg, do którego jeszcze można wsiąść. Zawsze.