Jechał po partnerkę i nowonarodzone dziecko. Znany DJ zginął w wypadku...

Tragiczny wypadek drogowy w Odolanowie, województwo wielkopolskie wstrząsnął opinią publiczną. W wypadku, w którym zderzyły się ze sobą trzy pojazdy, życie straciło dwoje dorosłych osób w tym znany lokalny DJ Radosław Ibron, znany w klubowym środowisku jako DJ Iroon.

Do tragicznego wypadku doszło 11 stycznia w godzinach porannych. Trzy pojazdy zderzyły się ze sobą po godz. 9 na drodze wojewódzkiej nr 444. Na miejscu zderzenia niemal od razu pojawiły się odpowiedni sluzby i rozpoczęły akcję ratunkową. Jak przekazała rzeczniczkę policji w Ostrowie Wielkopolskim, mł. asp. Ewę Golińską-Jurasz, śmierć na miejscu poniosła jedna osoba. Pięcioro rannych przewieziono do szpitala, w wśród nich był dj Radosław Ibron.

W godzinach porannych zostaliśmy powiadomieni o zdarzeniu drogowym w miejscowości Odolanów. Doszło tam do zderzenia się trzech pojazdów. W wyniku tego wypadku jedna osoba poniosła śmierć na miejscu, a pięć osób zostało przetransportowanych do szpitala - przekazała rzeczniczka policji.

DJ Iroon był jednym z rannych. Według informacji, które trafił do mediów, 28-latek zmarł po przyjęciu do szpitala.

Niestety, jedna z rannych osób zmarła – dodała rzecznika policji w rozmowie z "Faktem"

Policja obecnie prowadzi dochodzenie pod nadzorem prokuratora w celu wyjaśnienia szczegółowych okoliczności tragedii.


Aktualnie pod nadzorem prokuratora policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Droga w tym miejscu jest zablokowana. Na razie nic więcej w tej sprawie nie mogę powiedzieć, wszystko jest ustalane – dodała mł. asp. Ewa Golińska-Jurasz.

Śmierć w wypadkuponiosło dwóch mezczyn, którz podróżować mieli samochodem marki Audi. Pojawiły się doniesienia sugerujące, że kierowca tego pojazdu próbował wyprzedzić inne samochody w chwili zderzenia. Policja na razie nie podaje tożsamości drugiego mężczyzny.

Kim był DJ Iroon?

Radosław Ibron był cenionym artystą w lokalnym środowisku klubowym województwa Wielkopolskiego. Przez wiele lat pełnił funkcję rezydenta w klubie Magnes w Woli Rychwalskiej, a także pracował w klubach Seven Heaven w Legnicy i Heaven w Lesznie.

Nagła śmierć DJ Iroona wstrząsnęła fanami i znajomymi, którzy wyrazili swoje zdruzgotanie w komentarzach na portalach społecznościowych. To tragiczne wydarzenie jest ogromnym ciosem dla lokalnej społeczności klubowej oraz wszystkich tych, którzy go znali i cenili.

Mimo iż śmierć dwóch mężczyzn w wypadku w Odolanowie jest bolesna, dodatkowo dowiadujemy się,  że DJ, który jest jedną z ofiar, tego dnia jechał odebrać z ostrowskiego szpitala partnerkę z nowo narodzonym dzieckiem.

Rodzinie i bliskim ofiar skladamy wyrazy wspłczucia.

 

 

Udostępnij: