Nigdy nie zapomnij, że wszystko jest możliwe pod warunkiem, że naprawdę tego pragniesz. Magiczne słowa, które otwierają każde drzwi, to: „Jestem pewny, że sobie poradzę”.
Gdziekolwiek jest dziecko, które czyta, tam jest złote światło. Gdziekolwiek jest dziecko, które myśli, tam jest nasza nadzieja.
Bajka to lusterko, w którym każdy widzi to, co chce zobaczyć. Bajka służy nie tylko rozrywce, ale i edukacji. W jej pryzmacie możemy zobaczyć ukryte prawdy świata.
Choćby list wiatr unósł w siną dal, choćby zimno przenikało w kości, nic nie przytłoczy tak, jak poznanie prawdy. I choć ta prawda może nas boleć, z time zawsze smutek przechodzi, zostawiając nam jedynie mądrość i siłę. Nie boj się prawdy, bo to prawda przynosi wolność.
Bajka to nie tylko kraina marzeń i czarów, to również nauka, która przekazuje nam mądrości życiowe. Poznajemy w niej prawdy ukryte pod postacią fantastycznych postaci i niezwykłych zdarzeń.
I tak z nami było, jak z tym zbożem. To zielone, to takie szczęścia od ziarenka, a to złote... to cicha radość, gdy już dojrzało. Co nas czeka po złotych barwach?
Prawda jest jak słońce. Możesz ją ukryć na chwilę, ale nie zniknie. Właśnie dlatego królowie lękają się mędrców, a mędrcy królów.
Czasami dorosłym trudno jest zrozumieć, że najzwyklejsza bajka może mieć ogromny wpływ na kształtowanie charakteru małego człowieka.
Źle z tym światem, kiedy wilki uczą owce, a lisica zamkniętym daje drzwi otworzyć klucze.
Ładnie nam, moja droga, nie jest; ale dlaczego by nas miało być źle? Podejrzane. No cóż, porzucimy tę ziemię jak zgniłe jabłko. Jaką nam zaszkodzi? Cóż, będziemy szli, gdzie nam dobrze będzie.
