Człowieku! gdybyś wiedział, jaka twoja ...
Człowieku! gdybyś wiedział, jaka twoja władza! - Jeśli zapomnę o nich, Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie!
To nie nasze zadanie dyktować Bogu, jak On ma rządzić światem.
Każda śmierć staje się ofiarą, aby ożyli inni powołani do życia i do trudu w czasie, który Bóg im naznaczył.
Podobnie jak ryby w oceanie nie rozumieją, co to ocean, nie potrafimy też zrozumieć Boga. Jesteśmy zanurzeni w Bogu, oddychamy Bogiem, nie ma we wszechświecie nic, co by mogło istnieć bez Boga, jednak nie potrafimy Go zrozumieć.
Wszystko, co masz, pochodzi od Boga. Wszystko, co straciłeś, przeszedł do Boga. Wszystko, co posiadasz, jest niewielkim darowiznami, które Bogu dajesz. Wszystko, co zostanie utracone, stanowi niewielką część tego, co ostatecznie otrzymasz od Boga.
Nie miej się za lepszego od drugich, a obawiaj się, byś się nie wydał gorszym przed Bogiem, który wie, co jest w człowieku.
Idziemy do Boga nie drogą, lecz miłością.
Kto z Bogiem jest, ten nigdy nie jest mniej samotny, niż kiedy jest sam.
Bóg nie jest daleko od żadnego z nas, bo 'w Nim żyjemy, poruszamy się i istniejemy' jak powiedzieli niektórzy z waszych poetów: 'bo jesteśmy Jego potomstwem'.
Dopiero wtedy, kiedy człowiek wróci do Boga, odzyska prawdziwe oblicze.
Kiedy człowiek zamyka się na Boga, zamyka się na prawdę o sobie. Jego serce staje się twardym, a jego życie pustym i bezbarwnym.