A słońce Prawdy wschodu nie ...
A słońce Prawdy wschodu nie zna i zachodu.
Bóg jest tym, który zawsze idzie dalej.
A Jezus myśli o nas w liter ciemnym stukujak trudno w niebo wstąpić spod robactwa druku.
Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich.
Bóg nie jest abstrakcyjnym pojęciem, On jest rzeczywistością bardziej konkretną od nas samych. Jest niewypowiedzianie bliski i obecny. Głęboko w nas samych jesteśmy z Nim związani. On jest w nas i z nami.
Ateista, podobnie jak chrześcijanin, utrzymuje, że wiemy, czy Bóg jest, czy go nie ma: chrześcijanin twierdzi, że wiemy, iż
Bóg jest, ateista – że wiemy, iż go nie ma. Tymczasem agnostyk zawiesza sąd, utrzymując, że nie ma dostatecznych podstaw, by przyjąć lub zaprzeczyć istnieniu Boga.
Bóg może być dla nas wszechmocny, ale musi być dla nas także kochający, wierny, miłosierny, współczujący. Wiara nie polega na chrześcijańskim obowiązku, ale na miłosierdziu. Wiara bez miłości jest martwa.
Kto otwiera Ewangelię, winien ją otwierać z takim nastawieniem ducha, by z góry w sercu swym "przyznawać rację" Chrystusowi.
Najlepsi spośród fizyków mogli się zawsze podpisać pod zdaniem, że doświadczenie prawdy naukowej jest w pewnym sensie spojrzeniem na Boga.
Bóg nie jest zainteresowany tym, ile odwiedzasz kościół. Jest zainteresowany tym, ile po kościelnej nauce zmienia się w twoim życiu.
Znoście drzewo, ale Bogu pozwólcie gotować.