W każdym człowieku jest przepaść, ...
W każdym człowieku jest przepaść, którą można wypełnić jedynie Bogiem.
Zrozumiesz prędzej zawiłość Boga, opadniesz zażenowany, niż zdążysz zrozumieć kroplę rosy na mchu w cieniu jodły.
W działaniu chrześcijańskim na miejscu ogólnej normy znajduje się historyczna postać Jezusa.
Kto poznaje siebie, poznaje Boga.
Bóg, którego znam, nie jest Bogiem sędziów. Jest wiara, która pytania stawia, nie sądem. Jeżeli jakakolwiek dogmatyczna religia wymaga egoizmu, by zasługić na Boga, to kłamstwo jest na samym początku.
A Jezus myśli o nas w liter ciemnym stukujak trudno w niebo wstąpić spod robactwa druku.
Kto jest rzeczywiście dobry, jest taki we wszystkich miejscach i w każdym towarzystwie. Dobry ma bowiem zawsze przy sobie Boga, a kto Jego ma prawdziwie, ten ma Go wszędzie, zarówno na ulicy i wśród ludzi, jak w kościele, pustelni czy celi klasztornej.
Sumienie człowieka jest myśleniem Boga.
Bóg jest niewystarczający. Akurat On sam potrafi zrozumieć, co to znaczy. Człowiek po prostu musi to przyjąć na wiarę. Jeśli Bóg istnieje, istnieje dzięki swoim niedoskonałościom. Brak jemu czegoś istotnego, co zawiera się w kreacji, dlatego musiał ją stworzyć. I dlatego, że jest niewystarczający, pragnie naszej miłości. Chociaż jest Bogiem.
Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami.
Boże, słuchaj głosu mego, gdy się żalę, zachowaj me życie od strachu przed wrogiem.