Modlitwa, skrystalizowana w słowa, ciągle ...
Modlitwa, skrystalizowana w słowa, ciągle na nowo utrwala długość tej fali, na jakiej nadal ma być prowadzony dialog,nawet wtedy, gdy nasza świadomość zwróci się w innym kierunku.
Nie pytaj Boga o drogę do nieba, bo wskaże ci najtrudniejszą.
Spowiadacie się raz w rok, a grzeszycie co godzina; fundujecie klasztory, budujecie kościoły, więcej dla oka ludzkiego niż dla chwały bożej; sypiecie jałmużny, aby jęki ubogich waszego snu błogiego nie przerywały; całujecie po rękach księży, aby wam broić dozwalali i nie karcili... Ano! Możecie i synami kościoła, ale czyście synami Bożymi -
nie wiem.
Bóg jest miłością, a ten, kto przebywa w miłości, przebywa w Bogu, a Bóg w nim.
Nie ma świętości bez dotknięcia przez Boga. Nie ma jednak świętości i bez uciszenia własnych rąk, własnego mózgowia.
Życie każdego człowieka jest baśnią napisaną przez Boga.
Cierpienie jest jak dźwięk dzwonka, który wzywa do modlitwy.
Religia to nie tylko kościół do którego człowiek idzie okazyjnie, aby się pomodlić; religia to świat, w którym trzeba stale żyć.
Kto szuka prawdy, ten szuka Boga, czy jest to jasne dla niego, czy też nie.
Zawiść jest religią przeciętniaków.
Czym jest Bóg? Tym, który budzi w nas dobro. Szatan natomiast popycha nas do złego.