Bóg nie przyszedł unicestwić cierpienia; ...
Bóg nie przyszedł unicestwić cierpienia; nie przyszedł nawet go wytłumaczyć; przyszedł, by je wypełnić swoją obecnością.
Kluczem do chrześcijańskiej koncepcji nauki jest uprzytomnienie sobie, że modlitwa polega na uwadze, że jest zwróceniem całej uwagi, do jakiej dusza jest zdolna, w kierunku Boga. Jakość uwagi stanowi w dużym stopniu o jakości modlitwy. Żar serca nie nadrobi braku uwagi.
Religijny fanatyk to człowiek,który tak ukochał Boga,że zapomniał o bliźnim.
Ciszę musisz mieć w sercu. Jeśli ją odnajdziesz, znajdziesz też Boga.
Zwracając się do Boga myślami i modlitwą, opuszczamy niejako świat i silą skupienia pragniemy przebić Niebo
Nigdy nie zapominaj, że Bóg zawsze stawia ludzi na naszej drodze z jakiegoś powodu.
Spowiadacie się raz w rok, a grzeszycie co godzina; fundujecie klasztory, budujecie kościoły, więcej dla oka ludzkiego niż dla chwały bożej; sypiecie jałmużny, aby jęki ubogich waszego snu błogiego nie przerywały; całujecie po rękach księży, aby wam broić dozwalali i nie karcili... Ano! Możecie i synami kościoła, ale czyście synami Bożymi -
nie wiem.
Niczym nienaruszona uwaga jest modlitwą.
Silną twierdzą jest nasz Bóg,Dobrą tarczą i bronią.
Kapłan jest monstrancją, jego rolą jest pokazywać Jezusa; musi sam zniknąć i ukazać Jezusa. Starać się pozostawić dobre wspomnienie w duszy każdego z tych, którzy do niego przychodzą. Stać się wszystkim dla wszystkich. Śmiać się z tymi, którzy się śmieją, płakać z tymi, którzy płaczą,aby wszystkich przyprowadzić do Jezusa.
Dla człowieka religijnego praca jest równocześnie modlitwą i służbą Bożą.