A kto by chciał mi ...
A kto by chciał mi służyć, niech idzie za mną, a gdzie ja jestem, tam będzie i mój sługa.
Ja się modlę zawsze o to samo. Żeby był. O co można się modlić? Bądź, mówię mu. Popatrz: nie zawracam Ci głowy niczym, nie mam do Ciebie próśb ani spraw,
poza tą jedną, i jeśli mógłbyś cokolwiek dla mnie zrobić, to tylko tyle. Bądź, co?
Bóg jest miłością i jest kochany jak najgłębsza tajemnica człowieka, jako że człowiek został stworzony przez miłość i do miłości.
Bóg umieścił w człowieku to, czym człowiek może się z Bogiem porozumieć, tym jest jedynie miłość. Nie przez zasługi, nie przez prace, jedynie przez miłość jesteśmy zbliżeni do Boga.
Bóg nie patrzy na wielkość naszych czynów, ale na miłość, z jaką są wykonane.
Jeśli jest Bóg, trzeba kochać tylko Jego, a nie doczesne stworzenia.
Potężną twierdzą jest imię Pana, tam prawy się schroni.
Bóg nie jest obecny tylko w kościołach, jest w każdym miejscu. Możemy Go zobaczyć tylko wtedy, gdy zachowujemy otwarte serce i umysł.
Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały, a wielkość Jego niezgłębiona.
On stworzony z mych zamierzeń ze sprzeczności i zastrzeżeń
I złych grzechów co tak chłoszczą jego plecy aż do krwi
Przez wzgląd na miłość Boga z wszystkich sił strzeż się choroby, tak byś ty sam - jeśli to możliwe - nie był przyczyną jakiejś słabości. Prawdę ci powiadam, że kontemplacja wymaga wielkiej pogody ducha, czystego i jednolitego usposobienia tak w duszy, jak i na ciele.