Gdy człowiek chce być Bogiem, ...
Gdy człowiek chce być Bogiem, zabija w sobie człowieka i nie zmieniając się w Boga - staje się zwierzęciem.
Bóg nie jest ani w górze, ani na dole, ani po prawej stronie, ani po lewej; Bóg jest dokładnie w środku naszego serca.
Bóg nie zajmuje się tym, żeby realizować naszą koncepcję Boga. Bóg jest po prostu prawdziwy, a to oznacza, że stale przekracza naszą zdolność do zrozumienia Go.
Wiemy bowiem, że jeśli nawet zniszczeje przybytek doczesnego zamieszkania, będziemy mieli mieszkanie od Boga, dom nie ręką uczyniony, lecz wiecznie trwały w niebie.
Święci to ludzie wielkiego formatu, którzy ujrzawszy w Bogu swoją wielkość, postawili Wszystko na Niego.
Nieustannie się módlcie!
Bóg nie jest daleko od każdego z nas. W Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jak powiedzieli także niektórzy z waszych poetów: 'Jesteśmy bowiem z Jego rodzaju'.
Błogosławieni pęknięci, albowiem przez nich przejdzie światło.
Bóg jest tak cichy, że szum otaczających go ludzi go zagłusza. Jedynie w ciszy serca człowieka może się On odezwać.
Dla wierzącego Bóg stoi na początku, dla fizyka zaś na końcu wszelkich dociekań.
Bóg nie patrzy na to, jak wielki jest człowiek, ale na to, jak wielkie jest jego serce. Możemy zrozumieć Boga tylko poprzez swoje serce, a nie przez swój umysł. Kiedy umysł rządzi, jest konflikt. Kiedy rządzi serce, jest miłość.