Umiłowanie nieba jest jedyną drogą ...
Umiłowanie nieba jest jedyną drogą do nieba.
Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi i Jego zbawczej władzy! Otwórzcie granice państw, systemów ekonomicznych i politycznych, szerokie dziedziny kultury,cywilizacji, rozwoju! Nie bójcie się!
To co my nazywamy przypadkiem, jest być może logiką Bożą.
Po co mówić o Bogu, skoro nie można Go zrozumieć? Po co wierzyć w Boga, skoro nie można Go zobaczyć? Tak długo jednak, póki zrozumiesz, że nie możesz Go zrozumieć, tak długo, póki wierzysz, że nie możesz Go zobaczyć, jesteś na właściwej drodze, która prowadzi do Boga.
Religia jest jak płonąca lampa w ciemnym pokoju naszych doświadczeń.
Bóg umożliwia mi dostrzeganie piękna wszechświata, pokazuje mi, że w każdym szczególe tkwi jakaś wyjątkowa esencja. Dzięki Niemu mogę czuć się szczęśliwym i spełnionym, niezależnie od tego, co dzieje się wokół mnie.
Ponieważ Bóg kocha biednych, miłuje również wszystkich ludzi, którzy kochają biednych.
Jak bardzo to, kim człowiek jest, zależy od Boga, w którego wierzy?
Poznajemy Boga przez to samo, że wiemy, iż nie wiemy, czym jest Bóg.
Droga do nieba jest już częścią nieba.
Krzyż nie jest niczym niemożliwym, jedynie tylko czymś nadludzkim.