Chrześcijaństwo jest religią przyszłości.
Chrześcijaństwo jest religią przyszłości.
Motorem historii nie jest ani walka klasowa, ani interesy gospodarcze: motorem historii jest modlitwa, która napędza historię.
Bóg może wszystko, tylko jednego nie może - przestać nas kochać, bo jest miłością i nie umie nienawidzić. Ten fakt niekiedy bywa dla nas niepojęty, a jednak to prawda - Bóg nas kocha miłością wieczną.
Żywotność Kościoła zależy od gotowości, inteligencji i gorliwości poszczególnych chrześcijan, niezależnie od tego czy są kapłanami, czy zwykłymi wiernymi.
Bóg nie jest obecny tylko w kościołach, jest w każdym miejscu. Możemy Go zobaczyć tylko wtedy, gdy zachowujemy otwarte serce i umysł.
Bóg nie gryzie w nos. On prowadzi nas ostrożnie, krok po kroku, tak jak zwykli nauczyciele. Często jest trudno, ale zawsze ma sens i prowadzi do celu.
Bóg nie gra w kości, to nie jest po prostu pytanie o los! To jest pytanie o to, jak dobrze jesteśmy przygotowani na nadchodzące wyzwania, jak silni jesteśmy w naszych przekonaniach, jak mądrzy w naszych decyzjach.
To nie jest trudne uwierzyć w Boga, kiedy wszystko idzie dobrze. Prawdziwe wyzwanie to uwierzyć w Boga, kiedy życie jest ciężkie.
Poza tym, bracia, módlcie się za nas, aby słowo Pańskie rozszerzało się i rozsławiało.
Niektórzy mówią, że Bóg jest jedynie efektem naszej wiary, że stworzyliśmy go, aby nam pomógł. Lecz ja uważam, że jest wręcz przeciwnie. To Bóg jest twórcą naszej wiary, a my jedynie przywiązujemy do niego ludzką postać.
Wreszcie na szarym końcuzbaw teologów...żeby się nie dziwiliże do nieba prowadzibezradny szczebiot wiary