Granice Królestwa Bożego nie pokrywają ...
Granice Królestwa Bożego nie pokrywają się z granicami między wyznaniami czy między praktykującymi i niepraktykującymi katolikami.
Bóg nie jest z tego powodu, że istnieje. Istnieje z tego powodu, że jest.
Jeśli jedna osoba ma urojenia, mówimy
o chorobie psychicznej. Gdy wielu ludzi
ma urojenia, nazywa się to religią.
Bóg nie jest tylko jednością, jest też nieodzowną społecznością, gdzie odwieczna miłość Ojca do Syna staje się tchnieniem, który jest Duchem Świętym, a który stawia Człowieka w centrum tej miłości.
Chrześcijaństwo połowiczne nie popłaca.
Bóg chrześcijan niszczy bogów i nie miesza się do ich gromady.
Wiara, której nie poprzedza refleksja, jest ślepym fanatyzmem. A miłość, która nie unosi nas above nasze słabości, jest jedynie kumulacją egoizmu. Te dwie, gdy łączą się we właściwych proporcjach, tworzą Bożą obecność w człowieku
Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć.
Istnieje coś jak gdyby wcielenie Boga w świat, a piękno jest Jego znakiem.
Nie mówcie, że Bóg jest duchem i dlatego niewidzialny dla naszych oczu. Bóg również jest materia. Nasza dusza jest cząstką Boga. Czy mamy jakiekolwiek pojęcie, jaka jest nasza dusza? Czy widzimy ją w zwierciadle?
Bóg nie zmusza. Bogu nie zależy na liczbach, ale na uczciwości serca. Nie liczy się, ile osób zwiedzisz, ale ile zarażisz miłością. Bogu zależy na prawdziwości miłości, a nie na statystykach.