Dla wierzącego Bóg stoi na ...
Dla wierzącego Bóg stoi na początku, dla fizyka zaś na końcu wszelkich dociekań.
Bóg w swoim miłosierdziu jest jak deszcz, który pada na każdy dach, na każdą kłosławą łąkę, który łagodzi suszę, tęsknotę każdego serca ludzkiego. Jednak nie każde serce jest jak gleba, która ten deszcz przyjmuje z wdzięcznością, która pozwala mu przemienić się w zboże dające plon.
Choćby ta ziemia gnać miałaZa mną szczękami kajdanówNawet w żywot najdalszy:Muszę trwać przy mojej wierze,Bo ona mnie jedna strzeże,Słońce nadzieją roznieca,Słońcem w męczeństwie oświeca...I to jest moja poetycka drogaUczynić z życia poemat dla Boga.
Wszystko można znieść, gdy się wierzy, że Bóg nas nie opuszcza, a nadzieja, że zawsze przychodzi świt po ciemnej nocy, jest najcenniejszym darem duszy.
W działaniu chrześcijańskim na miejscu ogólnej normy znajduje się historyczna postać Jezusa.
Obramieńcie się, miliony!Pocałunek całej ziemi!Bracia, za gwiazdami temiOjciec mieszka uwielbiony.
Widzisz, jak spieszą pasterze; - nikt nie szuka Chrystusa idąc krokiem opieszałym.
To nie nasze zadanie dyktować Bogu, jak On ma rządzić światem.
Potem sprowadź lekarza, bo jego też stworzył Pan, nie odsuwaj się od niego, albowiem jest on ci potrzebny.
Bóg nie jest królem, który zasiada na niebiańskim tronie, ale siłą, która pochodzi od nas i działa przez nas. Wiara nie polega na umysłowym akceptowaniu idoli, ale na uczciwej i całkowitej oddności życia.
Chrystus daje nam oczy, którymi oglądamy wszystko w blaskach Jego Zmartwychwstania.