Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba ...
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom.
Modlitwa nigdy nie będzie przeżytkiem. Jest to bowiem ten rodzaj nawiązywania łączności, który nie jest naszą własnością.
Droga do nieba jest już częścią nieba.
Kto modli się z wiarą, poddaje siebie i swój los Bogu.
Modlitwa to podróż do własnego wnętrza.
Boże mój, źródłem jakże nieprzebranych cierpień może być literatura.
Nikt nie potrzebuje bronić czy zdobywać grobu Chrystusa, który stał się kolebką Kościoła: ten grób jest pusty. Żyjący Chrystus idzie przed nami do Galilei, na wszystkich drogach życia.
Jeżeli ktoś zamierzałby być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga.
Jeżeli pamięć o występkach zachowasz, Panie, któż się ostoi?
Bóg więc prowadził lud okrężną drogą pustynną.
Boga możemy szukać rozumem - ale znaleźć możemy Go tylko sercem.