Wiedza nie może nigdy wtargnąć ...
Wiedza nie może nigdy wtargnąć do twierdzy wiary religijnej,bo twierdza ta stoi poza wiedzą. Religia nie ma potrzeby zwalczania wiedzy, bo wiedza uczciwa wykazuje niezbędną potrzebą religii.
Musimy mieć świadomość obecności Boga i na nią odpowiadać. Odpowiedź ta czasem przyjdzie w słowach, a czasem w dziwny sposób, w płaszczyźnie, gdzie nie istnieje słowo i myśl.
Gdyby Boga nie było, należałoby Go wymyślić.
Zostaniecie tylko we dwoje:Bóg na niebie i ty na ziemi.
Bóg jest jak promień słoneczny. Możemy go zasłonić, ale nie jesteśmy w stanie go zniszczyć; jesteśmy w stanie go tylko ukryć. Ciemność to właściwie tylko brak światła.
Ten, który dla nas zechciał się narodzić, nie chciał, abyśmy Go nie rozpoznali i dlatego tak się ukazuje, by ten wielki sakrament dobroci Bożej nie stał się przyczyną wielkiego pobłądzenia.
Gdyby nie było Boga, świat byłby skandalem.
Błogosławiony Pan, opoka moja, który zaprawia moje ręce do walki, moje palce do wojny.
Co Bóg chce od świata, to powinien Kościół usłyszeć, zrobić i uwidocznić.
Wiara rozpoznaje więcej prawdy niż eksperyment i technika.
Bóg mówi do nas samym swoim milczeniem, w samotności, Bóg mówi do naszego serca. W sercu jest on naszym bratem, do dyskusji zawsze jest wolny. Bóg jest ciągle młody. Na każde moje pytanie odpowiada milczeniem. Bóg jest milczeniem i tej tajemnicy trzeba się nauczyć w naszym życiu codziennym.