Niewątpliwie modlimy się jeszcze i ...
Niewątpliwie modlimy się jeszcze i dokładamy starań, by "przyszło Królestwo Boże". Lecz tak naprawdę, iluż spośród nas porusza jeszcze do głębi serca wielka nadzieja odnowienia naszej Ziemi?
Każda religia ma swój Kościół
i każdy z tych Kościołów opisuje pewne dogmaty wiary, nakazuje wiernym wierzyć tak,
a nie inaczej. I to jest właśnie niewłaściwe.
Nie powinno być tak, że Kościół katolikom mówi jak mają wierzyć.
Bóg trzyma swą rękę jak siatkę ochronną pod cienką liną, na której cale życie tańczymy.
Bóg jest miłością, a ten, który trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg - w nim.
Trochę wiedzy oddala od Boga.Dużo wiedzy - sprowadza do Niego z powrotem.
Człowieku! gdybyś wiedział, jaka twoja władza! - Jeśli zapomnę o nich, Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie!
Aż do śmierci stawaj do zapasów o prawdę, a Pan Bóg będzie walczył o ciebie.
Wiara rozpoznaje więcej prawdy niż eksperyment i technika.
Jezus mówił i ukazywał, że Bóg jest Miłością, ale o "kochanej Bozi" nie wspomniał ani słowem.
Bóg nic darmo nie daje, lecz wszystko otwieraI każdy z Boga tyle, ile chce, zabiera.
Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych, dla niego wszyscy żyją, miłość też nie umiera, bo jest Boża. Miłość jest nieśmiertelna, bo przeto jest, aby była wieczna. Kim byśmy byli, gdyby miłość mogła umrzeć?