Modlitwa jest bez wątpienia jedną ...
Modlitwa jest bez wątpienia jedną z najpotężniejszych sił historii.
Nikt nie traktuje człowieka tak poważnie jak chrześcijaństwo.
Rozumieć Boga, to rozumieć, co jest niewyobrażalne, co niepodlega pomiarom, co jest nieokreślone, niemiarodajne, co eluduje wszelki pomiar i analizę, a zarazem trwające niezmiennie, niezakłócenie, wiecznie.
Rezultatem modlitwy nie jest zobowiązywanie do czegoś Boga.Bóg nie jest naszym chłopcem na posyłki. Rezultatem modlitwy jest to, że zmienia nas samych.
Śmiertelna choroba zakonników: zagubienie Bożej optyki, utrata głębokiego oddechu, zatracenie metafizycznego dystansu.
Bóg jest miłością i tam, gdzie jest miłość, tam jest Bóg. Kiedy młodzi zrozumieją, że to jest Bóg, który im się ujawnia w miłości, wówczas Bóg stanie się dla nich prawdziwym, żywym Bogiem, który działa w ich życiu.
Chrześcijanin dzięki wierze może i powinien być zawsze w kontakcie z kimś Innym, kto zna jego życie i jego przeznaczenie. Ten Inny nie jest z tej ziemi, jest z innego świata.
Modlitwa i samotność czynią człowieka świętym.
Kto szczerze wątpi, ten ma w sobie więcej wiary niż wszystkie archanioły Boga.
Dla człowieka religijnego praca jest równocześnie modlitwą i służbą Bożą.
Życie każdego człowieka jest baśnią napisaną przez Boga.