Kim jesteś ty, co się ...
Kim jesteś ty, co się odważasz sądzić cudzego sługę? To czy on stoi, czy upada, jest rzeczą jego Pana.
Bóg jest miłością i daje się pojąć tylko w miłości. Do spotkania z Nim prowadzi droga miłości, zarówno tej miłowanej, jak i tej doznanej.
Jak zwie się wasza boleść sroga? - Nie mamy Boga! Brak nam Boga!
Zrozumiesz prędzej zawiłość Boga, opadniesz zażenowany, niż zdążysz zrozumieć kroplę rosy na mchu w cieniu jodły.
Bóg nas nie zaprasza do życia bez problemów, ale do życia, które problemami nie zostanie pokonane. Bo dla Boga żadne z naszych problemów nie jest problemem.
Dlaczego ja mam być sprawiedliwy? Pan Bóg jest sprawiedliwy.
Nie uważaj się za lepszego od innych, byś przypadkiem nie okazał się gorszym przed Bogiem, który wie, co się kryje w człowieku
Bóg, który wymaga od nas miłości, cierpliwości i dobroci, jest Bogiem, który to od nas wzajemnie oczekuje. Jest miłością, która nie jest tylko miłością, ale także sprawiedliwością, która jest sprawiedliwością dla wszystkich.
Spomiędzy dwojga ludzi, którzy nie mają doświadczenia Boga, ten, który przeczy Jego istnieniu, jest być może najbliżej Niego.
Pan podnosi duszę i oświeca oczy, daje zdrowie, życie i błogosławieństwo.
Bóg nas nie opuszcza, nawet jeśli my Go opuścimy. Jego miłość jest tak bezgraniczna, że zawsze czeka na nasz powrót, gotów przyjąć nas z otwartymi ramionami, obojętnie jak długa była nasza nieobecność.