Ponieważ Bóg kocha biednych, miłuje ...
Ponieważ Bóg kocha biednych, miłuje również wszystkich ludzi, którzy kochają biednych.
On głodnych nasyca dobrami, a bogatych z niczym odprawia.
Bóg nas nie zmusza. On nam proponuje. Dlatego większość prawd wiary jest w formie dogmatów. To jest propozycja Boga, nie narzucenie z góry.
Bóg i diabeł to walka. (…) Bóg daje nam siłę, abyśmy przeciwstawić się uczuciu. Jeśli Bóg nie istniałby, wszystko byłoby dozwolone. To jest punkt wyjścia całej doskonałości ludzkiej.
Bóg nie jest królem, który zasiada na niebiańskim tronie, ale siłą, która pochodzi od nas i działa przez nas. Wiara nie polega na umysłowym akceptowaniu idoli, ale na uczciwej i całkowitej oddności życia.
Gdy pewnego dnia człowiek dotrze aż do gwiazdy, którą dziś uważamy za najbardziej odległą, a potem odkryje dalsze miliardy światów, będzie miał zapewne mniej mizerne i mniej politowania godne wyobrażenie o Bogu.
Modlitwa jest dla duszy tym, czym jest powietrze dla ciała. Przez modlitwę granice duszy się rozszerzają, a przez nią Bóg wchodzi do nas, a my wchodzimy w Niego.
A ja wam mówię, że Bóg ma też noce bezsenne.
Każda religia trwa tylko dwa tysiące lat.
Nikt nie potrzebuje bronić czy zdobywać grobu Chrystusa, który stał się kolebką Kościoła: ten grób jest pusty. Żyjący Chrystus idzie przed nami do Galilei, na wszystkich drogach życia.
Jeżeli nie ma Boga, to wszystko jest dozwolone.