Bóg oczekuje nas każdej chwili ...
Bóg oczekuje nas każdej chwili w naszym działaniu, w każdorazowej pracy.
Człowiek nigdy nie zrozumie Boga dopóki nie stanie w samym środku świata i nie zacznie patrzeć na własne cierpienie. Dopiero wtedy, kiedy sam doświadcza tych niewytłumaczalnych momentów bólu i cierpienia, zaczyna zrozumieć, kim naprawdę jest Bóg.
Bóg dał nam narzędzia, które możemy użyć do stworzenia lepszego świata. Nawet jeśli czujemy się bezsilni, warto pamiętać, że Bóg dał nam wolną wolę i moc, aby budować, kochać i służyć innym, aby przynosić światło tam, gdzie panuje ciemność.
Kto chce mówić o istocie Boga, niech wpierw opisze granice świata.
Bóg nic darmo nie daje, lecz wszystko otwieraI każdy z Boga tyle, ile chce, zabiera.
Bóg jest jak matka: patrzy, kocha, przebacza, czeka. Jak matka, a nawet lepszy. Łatwiej jest matce zapomnieć swoje dziecko w łonie, niż Bogu zapomnieć nas.
Z modlitwy powinniśmy wychodzić przemienieni, mocniejsi, lepsi. Kto z Bogiem obcuje, naprawdę obcuje, na tego musi spływać Boża moc, dobroć, siła.
Bóg "znaleziony" ostatecznie - nie jest Bogiem.
Bóg jest miłością, i kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim. Bóg nie jest daleko od każdego z nas, Bo w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy.
Rezultatem modlitwy nie jest zobowiązywanie do czegoś Boga.Bóg nie jest naszym chłopcem na posyłki. Rezultatem modlitwy jest to, że zmienia nas samych.
Bóg nie gra w kości. Świat wielki jest, lecz Bóg jest większy. Nie ma gwiazdy, której by nie rozważył i nie znał. Nie ma śniegu, której by nie widział, jak spada z nieba. Nie ma ziarna piasku na pustyni, której by Bóg nie znam.