W sześciu dniach Pan stworzył ...
W sześciu dniach Pan stworzył niebo i ziemię, a w siódmym dniu odpoczął i wytchnął.
Motorem historii nie jest ani walka klasowa, ani interesy gospodarcze: motorem historii jest modlitwa, która napędza historię.
Bóg nas nie zmusza. On nam proponuje. Dlatego większość prawd wiary jest w formie dogmatów. To jest propozycja Boga, nie narzucenie z góry.
Nadzieją też można żyć. U progu życia i śmierci nie ma katolika, ateisty, agnostyka – jest człowiek i jego los.
Trwajcie więc cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik czeka wytrwale na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny. Tak i wy bądźcie cierpliwi i umacniajcie serca wasze, bo przyjście Pana jest już bliskie.
Wiara jest pierwszym krokiem człowieka od siebie w kierunku Boga.
Zmiłuj się, Panie, nad nami,Nie karz surowo.Uskrzydlaj nas, podnieś słowami,Przywróć nam słowo.
Ogromne jest bohaterstwo tego człowieka,który, nie zaznawszy łaski,nie odszedł od Boga i niesie krzyż cięższy od innych - krzyż duchowej ciemności.
Czas płynie szybciej, kiedy
śpisz,
Dzień mija szybciej, kiedy zajmujesz się czymś miłym,
A człowiek umiera, kiedy popełni jeden swój najgorszy błąd...
Jeżeli to jest piekło, to będziemy z nim walczyć, nawet jeżeli nas Bóg opuścił.
Kiedy przyjmuje się śmierć w duchu wiary i kiedy całe nasze życie jest nastawione na dawanie siebie, tak iż w końcu z radością i dobrowolnie składamy je w dłonie Boga - wówczas śmierć przeistacza się w spełnienie życia.