Aby Bóg był wszystkim we ...
Aby Bóg był wszystkim we wszystkich.
„Nigdy” to słowo, którego słucha Bóg, kiedy chce się pośmiać.
Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi i Jego zbawczej władzy! Otwórzcie granice państw, systemów ekonomicznych i politycznych, szerokie dziedziny kultury,cywilizacji, rozwoju! Nie bójcie się!
Człowiek wierzący w Boga to jak ryba, która wie, kim jest ten, kto ją nakarmił. Nie zobaczy go nigdy, ale wie, że jest, bo codziennie otrzymuje pożywienie.
Pan Bóg nie gra w kości.
To Chrystus Pan stwarza wśród nas wspólne więzy, uświęca je, ożywia i błogosławi naszą dobrą wolę.
Jeżeli widzisz dziecko, to przyłapujesz Boga na gorącym uczynku.
Bóg nie jest dużo bardziej niż my, ale jest więcej, nie jest wyżej, ale głębiej. Jest naszym domem, z którego zostaliśmy wygnani i do którego tęsknimy.
Gdy nie modlimy się co dzień, to znaczy nie wyglądamy każdego dnia Boga, nie nasłuchujemy Jego słowa, nie gotujemy się co dzień na rozstrzygające próby życia.
Kościół nasz powinien się świecić w nas, a nie w naszych słowach.
Gdybyśmy zrozumieli, jak bardzo Bóg nas kocha, nie byłoby w naszym życiu miejsca na lęk. Nic nie jest w stanie odepchnąć któregoś z jego dzieci za daleko. Nawet kiedy zawodzimy, Bóg nigdy nie rezygnuje z nas