Aby Bóg był wszystkim we ...
Aby Bóg był wszystkim we wszystkich.
Bóg powołuje nas do życia, prowadzi przez różnorodne krajobrazy naszej egzystencji, nie opuszcza w trudnościach, daje siły, kiedy jesteśmy słabi, pełen jest miłości i litości dla swoich dzieci, chcąc im dać pełnię radości i szczęścia.
Bóg nie jest daleko od każdego z nas. W Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jak powiedzieli też niektórzy z waszych poetów: Jesteśmy bowiem Jego rasy.
Trwajcie więc cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik czeka wytrwale na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny. Tak i wy bądźcie cierpliwi i umacniajcie serca wasze, bo przyjście Pana jest już bliskie.
Bóg przewidział nawet to, co mogło zdarzyć się przypadkiem. Filozofia ta stawia go za przyczynę wszystkiego, bez żadnego wyjątku.
Kto otwiera Ewangelię, winien ją otwierać z takim nastawieniem ducha, by z góry w sercu swym "przyznawać rację" Chrystusowi.
Nie można przyzwyczaić się do Pana Boga. Trzeba schować kalkulator i dać się zaskoczyć. Jasne, to wymaga odwagi, ale – zapewniam – warto.
Choć są różne grzeczne nacje
na świecie, przecie Bóg nasze szczególnie w miłosierdziu swojem przyozdobił.
Każdy dobry człowiek jest niebem Bożym.
Poznajemy Boga przez to samo, że wiemy, iż nie wiemy, czym jest Bóg.
Bóg nie prowadzi nas po łatwej drodze nie z powodu naszej małości, ale z powodu Jego wielkości. Im większy plan, tym trudniejsza droga.