Modlitwy nie zmieniają świata,ale zmieniają ...
Modlitwy nie zmieniają świata,ale zmieniają ludzi, a ludzie zmienia ją świat.
Boga nie można oszukać.
Każda religia trwa tylko dwa tysiące lat.
Życie klasztorne służy temu, aby w chrześcijańskim społeczeństwie zasiać szczyptę wątpliwości, która - jak się zdaje - przyczynia się do jego głębszego uduchowienia.
Pan Bóg jest wyrafinowany,ale nie jest złośliwy.
Jeżeli chcesz znaleźć Boga, musisz milczeć i słuchać, abyś nauczył się Jego języka i abyś się nim posługiwał, abyś stał się odpowiedzią na Jego słowo.
Nie lękajcie się! Otwórzcie, a nawet rozewrzyjcie szeroko drzwi Chrystusowi! Stójcie na straży, żeby do waszych rodzin, do waszych szkół, do waszej społeczności nie przedostały się te niemoralne ideologie, które prowadzą bezpośrednio do utraty wartości religijnych, do ujemnego rozumienia wolności i do sfabrykowanej koncepcji 'nowoczesnego' świata.
Bóg jest miłością, a kiedy poznajemy miłość, poznajemy Boga. Miłość nie jest abstrakcyjnym pojęciem, ale rzeczywistością. Bóg jest tą rzeczywistością i jest w niej obecny.
Cierpienie jest świątynią, w której Bóg chce być z człowiekiem sam na sam.
Bóg nie jest daleko od żadnego z nas: w Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i istniejmy.
Lecz lud zaczął szemrać przeciw Panu narzekając, że jest mu źle.