Z modlitwy powinniśmy wychodzić przemienieni, ...
Z modlitwy powinniśmy wychodzić przemienieni, mocniejsi, lepsi. Kto z Bogiem obcuje, naprawdę obcuje, na tego musi spływać Boża moc, dobroć, siła.
I świat ten cały był giełdą bez Boga.
W Jezusie Chrystusie zaczęła się już nawet najodleglejsza przyszłość.
Bóg nie jest nigdzie dalej niż na wyciągnięcie ręki, ale to nasze ręce są zbyt krótkie, nie że On jest za wysoko.
Bóg jest miłością, a owa, kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.
Bóg jest miłością, a ten, kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg przetrwa w nim - to jest klucz do zrozumienia życia i świata. Nie ma nic ważniejszego.
Nieszczęsny, kto się tak od Chrystusa odwrócił, że już nie może być dostrzeżony. Bo chociaż by i z daleka iść za Zbawcą - to też coś znaczy.
Bóg jest dla mnie niczym ostatecznym, co upewnia mnie o możliwości trwania, nawet gdy wszystko inne zszokowane zachowaniem Koryntu, odpala próbując oszukać.
Bóg nie patrzy na to, jak wielki jest człowiek, ale na to, jak wielkie jest jego serce. Możemy zrozumieć Boga tylko poprzez swoje serce, a nie przez swój umysł. Kiedy umysł rządzi, jest konflikt. Kiedy rządzi serce, jest miłość.
Nie bądź mądrym we własnych oczach, Boga się bój, zła unikaj.
W zagadnieniu oglądania Boga, zda mi się, iż większą cenę ma sposób życia niż mówienia