Modlitwa i ofiara są z ...

 Ile się dusza wzruszy, tyle Boga wzruszy;O ile dusza w Bogu, o tyle Bóg w duszy.

 Musimy mieć świadomość obecności Boga i na nią odpowiadać. Odpowiedź ta czasem przyjdzie w słowach, a czasem w dziwny sposób, w płaszczyźnie, gdzie nie istnieje słowo i myśl.

 Jedynie zdumienie i zachwyt pozwalają pojąć człowiekowi coś z Boga.

 Ogromne jest bohaterstwo tego człowieka,który, nie zaznawszy łaski,nie odszedł od Boga i niesie krzyż cięższy od innych - krzyż duchowej ciemności.

 Droga człowieka do Boga - na tym najbardziej stromym odcinku - nazywa się: samotność.

 Panie, zechciej mi dać duszę, której obcą jest nuda, która nie zna szemrania, wzdychań i użaleń, i nie pozwól, ażebym kłopotał się zbyt wiele wokół tego panoszącego się czegoś, które nazywa się "ja". Panie, obdarz mnie zmysłem humoru. Daj mi łaskę rozumienia się na żartach, ażebym zaznał w życiu trochę szczęścia, a i innych mógł nim obdarzyć.

 O Panie, jeśli darzysz mnie życzliwością, racz nie omijać Twegosługi.

 Kto nie wyciąga swych rąk do biednych, aby im podać dar, ten na darmo wyciąga je do Boga, aby otrzymać przebaczenie swych grzechów.

 Sprawiedliwy w ciszyGdy wzywa Boga, Bóg widzi, Bóg słyszy,Bóg schodzi.

 To nie nasze zadanie dyktować Bogu, jak On ma rządzić światem.