Ból jest chlebem, którym Bóg ...
Ból jest chlebem, którym Bóg dzieli się z ludźmi.
Bóg szanuje mnie, gdy pracuję, ale kocha mnie, gdy śpiewam.
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom.
Wiara w Boga nie jest faktem poznawczym, ale wyborem wieloaspektowym. Stanowi ona odpowiedź na pytania o sens życia, ostateczne źródło wartości moralnych, wsparcie w cierpieniu i dawcę nadziei na życie wieczne.
Bóg może być jedynie miłością, a dogmaty osiadłe w niej, jak motyle na kwiatów łonach, upajają się z jej świętością i prawością, które są dla nich jak nektar.
Jeżeli Bóg istnieje, to musimy z Nim rozmawiać.
Bóg chrześcijan niszczy bogów i nie miesza się do ich gromady.
Krzyż nie byłby krzyżem, gdyby przestał przytłaczać.
Błogosławieni pęknięci, albowiem przez nich przejdzie światło.
Gdy się patrzy przez pryzmat Boży, nie widzi się przypadków.
Bóg nie jest przedmiotem, który można by zrozumieć, jest doświadczeniem, które trzeba przeszczepić w sobie. Zrozumienie jest jedynie powierzchowne; doświadczenie jest jedynym głębokim. Powierzchowność nie pociąga za sobą prawdziwej transformacji człowieka. To tylko doświadczenie może go przekształcić.