Na początku było Słowo, a ...
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo.
Bóg tkwi w rzeczach najdrobniejszych i niepozornych, wpychając się w najmniejsze szczeliny naszego życia. Przede wszystkim jednak Bóg jest miłością. Ta miłość jest bezwarunkowa, nieograniczona i niezmienna.
Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie.
Bóg nie jest królem, który zasiada na niebiańskim tronie, ale siłą, która pochodzi od nas i działa przez nas. Wiara nie polega na umysłowym akceptowaniu idoli, ale na uczciwej i całkowitej oddności życia.
Nie możemy zrozumieć Boga. To tajemnica, której nie pojmie nasz umysł. Jedyne co możemy zrobić, to zaufać mu, oddać mu swoje życie, bo tylko on jest naszym przewodnikiem, jedyną pewną drogą prowadząca do wieczności.
Bogowie znają Waszą wartość, więc nie przejmujcie się lekceważeniem śmiertelników.
Bóg jest wielki, Bóg jest dobry! Jest miłością, mądrością, potęgą! Oddaj Mu cześć, uwielbiaj Go wszyscy, bo On jest naszym Ojcem, naszym stwórcą, naszym Bogiem, naszym Panem!
Jezus jest mistrzem rzeczy niemożliwych.
Pan przyszedł na świat nie po to, aby ludzie stali się mądrzejsi, lecz aby byli lepsi.
Kto powie tej górze: Podnieś się i rzuć się w morze!, a nie wątpi
w duszy, lecz wierzy, że spełni się to, co mówi, tak mu się stanie.
Wtargnięcie Boga, gwałtowne, totalne, przynosi radość, która nie jest niczym innym, jak szczęściem uratowanego, szczęściem topielca wyciągniętego w ostatniej chwili z wody.