Wreszcie na szarym końcuzbaw teologów...żeby ...
Wreszcie na szarym końcuzbaw teologów...żeby się nie dziwiliże do nieba prowadzibezradny szczebiot wiary
[...] wielkość Boga objawia się w rzeczach prostych.
Bóg jest miłością i jest kochany jak najgłębsza tajemnica człowieka, jako że człowiek został stworzony przez miłość i do miłości.
Przed Twe ołtarze zanosim błaganie,Ojczyznę wolną racz wrócić, Panie.
Bóg nie jest czymś, co można zrozumieć lub nie zrozumieć. On jest naszym Twórcą, obdarowuje nas wszystkim, co jest bogate i dobre, a wszystko, czego my, Jego dzieci, potrzebujemy na tym świecie.
Ego sum via et veritas, et vitaja jestem drogą, prawdą i życiem.
Jest rzeczą konieczną, by modlitwę wspierały dobre uczynki.
Widocznie Bóg rozpoznał ich w tłumie i uznał, że tak będzie dobrze.
Istotą chrześcijaństwa jest wiara w nieśmiertelność duszy i konieczność rozpoczynania tego żywota wiekuistego już tutaj, na ziemi.
Dzięki spowiedzi jest w nas Bóg, który musiał odejść, gdy był grzech. Bóg wraca w każdej spowiedzi, w każdym akcie miłości.
Jeżeli Bóg postąpiłby wobec nas według sprawiedliwości, kto by mógł go znieść? Ileż to razy nie wysłuchuje nas, kiedy później okazuje się, że nasze prośby byłyby dla nas zgubne. Bóg wie lepiej, czego nam trzeba, niż my sami.