Położyć nadzieję w Bogu, zawierzyć ...
Położyć nadzieję w Bogu, zawierzyć Mu, oznacza to wybrać drogę trudną, wiodącą od tego, co miłe i bliskie, przez ciemność i opuszczenie, przez odarcie z tego, co własne.
Bóg jest jak matka: patrzy, kocha, przebacza, czeka. Jak matka, a nawet lepszy. Łatwiej jest matce zapomnieć swoje dziecko w łonie, niż Bogu zapomnieć nas.
Bóg nie jest daleko od żadnego z nas, albowiem w nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jak niektórzy z waszych poetów powiedzieli: Jesteśmy bowiem i my jego plemieniem.
Krzyż nie jest niczym niemożliwym, jedynie tylko czymś nadludzkim.
Modlitwa jest kluczem rano i zasuwą na wieczór.
Chrystus cierpiał w wolności, osamotnieniu, w ustroniu i pohańbieniu, cieleśnie i duchowo, a odtąd wielu chrześcijan z Nim.
Świat Boży pracuje w spokoju i ciszy.
Nie mów o Bogu bądź Nim! Znajdź miejsce, formułę.
On Skała, dzieło Jego doskonałe, bo wszystkie drogi Jego są słuszne.
Już przed wszystkimi wiekami Bóg wybrał dla nas wszystko, nawet krawaty.
Kiedy człowiek zamyka się na Boga, zamyka się na prawdę o sobie. Jego serce staje się twardym, a jego życie pustym i bezbarwnym.