Modlitwa staje się coraz prostsza, ...
Modlitwa staje się coraz prostsza, ale tą prostotą, na której zdobycie potrzeba całego życia i którą tracimy, jeśli się na niej zatrzymujemy.
Bóg niczego więcej nie oczekuje od nas, jak tylko miłości. Nie potrzebuje naszych dzieł, naszych ofiar, naszej służby. Na tym polega cały nasz postęp: na zrozumieniu, że Bóg nie pragnie niczego innego, jak tylko naszej miłości.
Bóg nie patrzy na wielkość naszych czynów, ale na miłość, z jaką są wykonane.
Bóg nie jest czymkolwiek co jest większe. Bóg jest tym, co jest bardziej intymne. Wierny Bogu, wierny sobie, wierny innym. Trójkąt, który nigdy się nie zmienia.
Jestem pewny, że wiara jest wiosną świata tak, jak ateizm jest jego zimą. Ale w zimie zawarta jest zawsze wiosna.
Bóg nie patrzy na to, jak wielki jest człowiek, ale na to, jak wielkie jest jego serce. Możemy zrozumieć Boga tylko poprzez swoje serce, a nie przez swój umysł. Kiedy umysł rządzi, jest konflikt. Kiedy rządzi serce, jest miłość.
Bóg czasem bywa bardzo surowy,
ale nigdy ponad to, co człowiek może znieść.
Bóg nie jest dla nas na początku, Bóg jest na końcu. Jeszcze raz: wszystko musi upaść, aby Bóg mógł być wszystkim. Wszystko, co piękne i wspaniałe, które przygotowuje drogę, jest przeszkodą dla Boga, kiedy staje się celem.
Zakosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest Pan.
Bóg jest bliżej nas, niż my siebie samych.
Bóg nie jest daleko od żadnego z nas: w Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i istniejmy.