Bóg zaprzęga do swego pługa ...
Bóg zaprzęga do swego pługa również złe siły i nimi orze swoją rolę.
Kiedyż nam Pan Bóg wrócić z wędrówki dozwoli
I znowu dom zamieszkać na ojczystej roli.
Nasze naśladowanie Ubogiego Chrystusa stanowi świadectwo, że rzeczywiście stawiamy Boga ponad wszystkie rzeczy i że bardziej cenimy dobra duchowe niż materialne.
Kto modli się z wiarą, poddaje siebie i swój los Bogu.
Modlitwa, skrystalizowana w słowa, ciągle na nowo utrwala długość tej fali, na jakiej nadal ma być prowadzony dialog,nawet wtedy, gdy nasza świadomość zwróci się w innym kierunku.
Nie mówcie, że Bóg jest duchem i dlatego niewidzialny dla naszych oczu. Bóg również jest materia. Nasza dusza jest cząstką Boga. Czy mamy jakiekolwiek pojęcie, jaka jest nasza dusza? Czy widzimy ją w zwierciadle?
Gość w dom, Bóg w dom.
Po co mówić o Bogu, skoro nie można Go zrozumieć? Po co wierzyć w Boga, skoro nie można Go zobaczyć? Tak długo jednak, póki zrozumiesz, że nie możesz Go zrozumieć, tak długo, póki wierzysz, że nie możesz Go zobaczyć, jesteś na właściwej drodze, która prowadzi do Boga.
Pustynia, tak w sensie dosłownym jak i przenośnym pozostawia człowiekowi wybór tylko między dwoma absolutami: Bogiem i Jego przeciwnikiem.
Omnia possibilia sunt apud Deumu Boga wszystko jest możliwe.
Bóg nie zamyka człowiekowi drzwi do wieczności. Jest zawsze gotów, aby przebaczyć, przywrócić godność, wskazać drogę. Zdrada najbardziej boli, ale nawet ona nie jest w stanie oddzielić nas od Bożej miłości.