Pobożna modlitwa jest jakby złotą ...
Pobożna modlitwa jest jakby złotą drabiną sięgającą do nieba, po której wchodzi się do Boga.
Droga do nieba jest już częścią nieba.
Bóg nie jest abstrakcyjnym bytem umysłowym, powstałym z filozoficznego szeregowania i definiowania, ale źródłem życia, które daje się doświadczyć i którego można doświadczyć osobiście.
Nie wystarczy tylko wierzyć w Boga, trzeba wierzyć Bogu. Wierzyć, że jest tak wielki, jakim się sam objawia, a nie taki, jakim go sobie wyobrażamy. W naszej modlitwie powinniśmy zawsze chodzić od naszej małości do Jego wielkości, a nie odzież, co my myślimy, do tego, co On mówi.
Bóg nie jest tym, co zrozumieliście. Bóg jest miłością, Bóg jest prawdą. Bóg jest wszędzie wokół nas. Bóg jest w nas.
Dlaczegoś potworzył ludzi?
Bóg odparł: Nie chciałem być sam.
Bóg nas kocha tak, jak jesteśmy, ale zbyt bardzo nas kocha, aby pozwolić nam pozostać tacy, jacy jesteśmy.
Niebo jest niebem Pańskim, a ziemię dał synom ludzkim.
Jeżeli Bóg postąpiłby wobec nas według sprawiedliwości, kto by mógł go znieść? Ileż to razy nie wysłuchuje nas, kiedy później okazuje się, że nasze prośby byłyby dla nas zgubne. Bóg wie lepiej, czego nam trzeba, niż my sami.
Bóg człowieka stworzył na swój obraz i podobieństwo, człowiek odwzajemnił Mu ten gest i stworzył Boga na swój własny obraz i podobieństwo. Człowiek chciał być Bogiem, a Bóg chciał być człowiekiem. To jest tajemnica Boga i człowieka.
Nie można zdobyć się na świętą miłość do Boga i do bliźniego, nie uprawiając złożonej i wysiłkowej pracy nad sobą, jeśli nie zasięgnie się na tym polu porażki wielokrotnych doświadczeń i przeciwności