Jak zwie się wasza boleść ...
Jak zwie się wasza boleść sroga? - Nie mamy Boga! Brak nam Boga!
Wszystkie ludy, klaskajcie w dłonie, ożywajcie się Bogu krzykiem radości.
Nie sprzedawaj duszy diabłu; Bóg da ci za nią więcej.
Nie ma świętości bez dotknięcia przez Boga. Nie ma jednak świętości i bez uciszenia własnych rąk, własnego mózgowia.
Bóg nigdy nie zostaje w tyle, pośród odpadków. Gdziekolwiek nasze kroki zmierzają, On zawsze pojawia się przed nami, woła nas i wychodzi nam na spotkanie.
Bóg nie zamyka człowiekowi drzwi do wieczności. Jest zawsze gotów, aby przebaczyć, przywrócić godność, wskazać drogę. Zdrada najbardziej boli, ale nawet ona nie jest w stanie oddzielić nas od Bożej miłości.
Przez wzgląd na miłość Boga z wszystkich sił strzeż się choroby, tak byś ty sam - jeśli to możliwe - nie był przyczyną jakiejś słabości. Prawdę ci powiadam, że kontemplacja wymaga wielkiej pogody ducha, czystego i jednolitego usposobienia tak w duszy, jak i na ciele.
Bóg daje szczęście. ale trzeba je samemu odebrać.
Wszelkie urozmaicenia w historii można przypisać jedynie Bogu i diabłu.
Bóg nie zawsze daje to, co prosimy, ale zawsze daje to, czego potrzebujemy. Człowiek pyta o szczęście, a Bóg daje cierpliwość, aby to szczęście zdobyć. Zbawienie jest jak droga – musimy ją podążać, aby dojść do celu.
Chrystus ciągle się odradza w wybranych ludziach i ciągle bywa w nich umęczony.