Daj mi rozerwać słowaWyjść na ...
Daj mi rozerwać słowaWyjść na ŚwiatłoSpętany jestem, mówić nie mogęNie mam słówDaj mi znak, abym mówiłl nie gubił siebieBoże
Bóg w moim rozumieniu nie jest abstrakcyjnym bytem. W mojej duszy Bóg jest miłością, jest ostatecznym źródłem wszystkiego co znamy.
Bóg jest Miłością, a przez uczucie miłości stajemy się bliżej Boga. Miłość to język, którym Bóg rozmawia z naszym sercem.
Jeżeli widzisz dziecko, to przyłapujesz Boga na gorącym uczynku.
Bóg jest przede wszystkim miłością i tylko kto kocha jest w Boga, choćby nic o Nim nie wiedział. Odwrotnie: kto nie kocha, choćby w Boga wierzył, Boga nie ma.
Bóg nie jest pojęciem, jest doświadczeniem. Nieważne, jak wiele przeczytasz o słodkim smaku, musisz go spróbować, aby wiedzieć. Tak samo z Bogiem: musisz Go doświadczyć, nie po prostu myśleć o Nim.
Jeżeli pamięć o występkach zachowasz, Panie, któż się ostoi?
Nie ma miłości bez cierpienia, tak jak nie ma życia bez bólu. Bóg nas nie stworzył dla ziemskiego raju, ale dla niebiańskiego.
Bóg nie jest prawdziwym Bogiem, jeżeli zadowalamy się tylko słowami, które o Nim mówimy. Musimy iść dalej: musimy zdecydować się na spotkanie z Nim, wejść w Jego obecność, zwrócić się do Niego.
Jak bardzo to, kim człowiek jest, zależy od Boga, w którego wierzy?
Ten, kto nie słucha Boga,nie ma światu nic do powiedzenia.