Bóg nie zszedł na ziemię, ...
Bóg nie zszedł na ziemię, aby cierpienie znieść czy wyjaśnić,lecz aby je napełnić swoją obecnością.
Kto szuka prawdy, ten szuka Boga, czy jest to jasne dla niego, czy też nie.
Wierzyć w Boga nie oznacza siedzieć skrzyżowanymi rękami. Wierzyć w Boga oznacza, że człowiek podejmuje walkę, że się nie poddaje, że poszukuje prawdy i umie ją przyjąć, umie walczyć o sprawiedliwość, o miłość.
Gdy będziesz postępował naprzód w życiu wspólnym i w wierze, serce ci się rozszerzy i pobiegniesz drogą przykazań Bożych z niewysłowioną słodyczą miłości.
Bóg nie zszedł na ziemię, aby cierpienie znieść czy wyjaśnić,lecz aby je napełnić swoją obecnością.
Każda śmierć staje się ofiarą, aby ożyli inni powołani do życia i do trudu w czasie, który Bóg im naznaczył.
Ale Ty, o Panie, tarczą moją jesteś i chwałą moją, Ty moją głowę podnosisz.
Bóg nie jest czymś dalekim i nieznanym, jest nam bardzo bliski. Każdego dnia, w każdej chwili możemy z Nim rozmawiać, otworzyć Mu nasze serce i pozwolić, aby nas prowadził.
Modlitwą jest przede wszystkim nie to, co widać i słychać, ale to, co dzieje się w głębi duszy.
Bóg jest wszędzie. W każdym krańcu świata. W każdym domu. W każdym sercu. Nie ma miejsca, gdzie Bóg by nie był. Nie ma serca, którego Bóg by nie mieszkał. Każda podróż jest podróżą do Boga. Każda miłość jest miłością do Boga. Każdy człowiek jest obrazem Boga.
Zabijajcie ich wszystkich, Bóg rozpozna swoich.