Chrystus nie przyszedł, aby znieść ...
Chrystus nie przyszedł, aby znieść cierpienie; nie przyszedł, aby je wyjaśnić, lecz aby je wypełnić swoją obecnością.
Ty możesz robić to, czego ja nie potrafię.Ja mogę robić to, co się tobie nie udaje. Wspólnie możemy dla Pana Boga dokonać czegoś zupełnie wspaniałego.
To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych.
Czym jest Bóg, tego nie wiem. Wiem tylko, że bez Niego nie umiałbym żyć. I to nie tyle wiem, co czuję w najgłębszym zakątku duszy.
Najesz się, nasycisz i będziesz błogosławił Pana, Boga twego, za piękną ziemię, którą ci dał.
Wierzyć w Boga, to pierwszy krok całej wiary. Dziś krok ten trzeba postawić bardziej świadomie i bardziej stanowczo niż kiedykolwiek.
Przed każdym pisaniem podnieś myśl i serce do Pana Boga, prosząc o pokorę i prostotę.
Gdy wreszcie życia przyjdzie kres,w ręce oddając duszę Bogu,drogę włodarstwa Twego zmierz,krzyżem zapukaj w niebios progu!
Nie ma takiej ludzkiej rzeczywistości, której człowiek nie mógłby zepsuć, której nie psujemy przez nasz egoizm. Modlitwa też temu podlega.
Aby być świętym, trzeba być szalonym. Trzeba stracić głowę.To, co nas powstrzymuje od świętości, to brak refleksji, zastanowienia, modlitwy, zjednoczenia z Bogiem, którego do świętości koniecznie potrzeba.
Jeśli jesteś szczęśliwy, nie mów: "Bóg jest w moim sercu ". Powiedz lepiej: "Jestem w sercu Boga ".