Nie ma innego sposobu, aby ...
Nie ma innego sposobu, aby zobaczyć Boga, jak tylko ten, aby go szukać w jego dzieciach.
Droga do nieba jest już częścią nieba.
Chrystus obrał tak bardzo ostatnie miejsce, że nikt nie mógł Mu go odebrać.
Mądrzejszy jest ten, kto tylko wierzy, niż ten, który chce pogodzić wiarę z nauką.
Czy nie mogłaby to być religia, która uczyłaby, że Bóg wcale nie jest nieruchomy? Religia, która uczyłaby, że Bóg jest w ogóle niczym, jeżeli nie jest wiecznie zmienny? (…) Czy taka nowa religia nie mogłaby uczyć, że zamiast być na zawsze nieruchomym, Bóg jest rozwojem i ewolucją – Bogiem, który ani przez chwilę nie jest ten sam? (…) Jeżeli Bóg jest niestałością raczej niż Stałością, jeżeli Bóg jest Rozwojem i Ewolucją, w takim razie koncepcja przebaczenia staje się niepotrzebna. Sama koncepcja przebaczenia zakłada czynienie czegoś złego, grzech pierworodny.
Co Bóg chce od świata, to powinien Kościół usłyszeć, zrobić i uwidocznić.
Bóg, którego znam, nie jest Bogiem sędziów. Jest wiara, która pytania stawia, nie sądem. Jeżeli jakakolwiek dogmatyczna religia wymaga egoizmu, by zasługić na Boga, to kłamstwo jest na samym początku.
Nie jestem jak największa gwiazda, która rzuca najjaśniejsze światło. Jestem jak mały robak, który czołga się po ziemi, a mimo to wciąż jestem zauważany i kochany przez Boga.
Bóg nas nie zmusza. On nam proponuje. Dlatego większość prawd wiary jest w formie dogmatów. To jest propozycja Boga, nie narzucenie z góry.
Nie można przyzwyczaić się do Pana Boga. Trzeba schować kalkulator i dać się zaskoczyć. Jasne, to wymaga odwagi, ale – zapewniam – warto.
Dla Boga wszechmocnego nie ma rzeczy niemożliwych. Zawsze pamiętaj, że kiedy człowiek mówi, że coś jest niemożliwe, mówi to o sobie, nie o Bogu. Wiara w Boga jest drzwiami do rzeczy niemożliwych.