Bóg jest tym, który zawsze ...
Bóg jest tym, który zawsze idzie dalej.
Wierzyć znaczy nie tylko wznosić oczy do Boga i uwielbiać go; trzeba jeszcze umieć patrzeć na ziemię ludzkimi oczami Chrystusa.
Bóg więc prowadził lud okrężną drogą pustynną.
Już przed wszystkimi wiekami Bóg wybrał dla nas wszystko, nawet krawaty.
My, chrześcijanie, którzy usłyszeliśmy Jego głos, musimy być świadomi naszej wielkiej jedności w świecie. Musimy bowiem przed czteromiliardowy m światem świadczyć 0 Chrystusie wspólnie, donośnie, przekonywająco.
Dla wierzącego Bóg stoi na początku, dla fizyka zaś na końcu wszelkich dociekań.
Przyszłość będzie naszym czasem tylko jako czas Boga.
Bóg jest moją siłą i odwagą. Wiara weźmie mnie tam, gdzie muszę być. Nawet w najciemniejszych chwilach, wiem, że Bóg jest ze mną. On odpowiada na moje modlitwy, nawet kiedy czuję, że jestem sam. To, co jest dla mnie niewykonalne, jest możliwe dla Boga.
Boże, wejrzyj, że nie rozumiemy samych siebie, że sami nie wiemy, czego chcemy, i oddalamy się nieskończenie od tego, czego pragniemy.
Bóg w swoim miłosierdziu jest jak deszcz, który pada na każdy dach, na każdą kłosławą łąkę, który łagodzi suszę, tęsknotę każdego serca ludzkiego. Jednak nie każde serce jest jak gleba, która ten deszcz przyjmuje z wdzięcznością, która pozwala mu przemienić się w zboże dające plon.
Dla wierzących, Bóg jest na początku; dla fizyków, Bóg jest na końcu wszystkich refleksji. Dla pierwszych, Bóg jest przedmiotem wycieczek i pielgrzymek; dla drugich, on jest celem badania. Dla pierwszych, Bóg to twierdza, dla drugich, Bóg to granica.