Nie chodzi o mówienie o ...
Nie chodzi o mówienie o Bogu. Trzeba Nim żyć.
Chrześcijaństwo bez radości jest chrześcijaństwem bez serca.
Nie sprzedawaj duszy diabłu; Bóg da ci za nią więcej.
Dopiero w światłości krzyża można przyjąć ciemność cierpienia.
Gdy będziesz postępował naprzód w życiu wspólnym i w wierze, serce ci się rozszerzy i pobiegniesz drogą przykazań Bożych z niewysłowioną słodyczą miłości.
Bóg jest miłością, a przez uczestnictwo w tej miłości stajemy się objawieniem Boga w świecie. Poza tym uczestnictwem nie możemy znać Boga.
Bóg trzyma swą rękę jak siatkę ochronną pod cienką liną, na której cale życie tańczymy.
Mów mi, milcząc, o Bogu!
Różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkim.
Krwią Jego ran zostaliście uzdrowieni.
Śmierć jest wielką Komunią z Bogiem.