Rzeczy powstają na rozkaz Boga, ...
Rzeczy powstają na rozkaz Boga, osoba na Jego zawołanie.
Jeżeli Bóg postąpiłby wobec nas według sprawiedliwości, kto by mógł go znieść? Ileż to razy nie wysłuchuje nas, kiedy później okazuje się, że nasze prośby byłyby dla nas zgubne. Bóg wie lepiej, czego nam trzeba, niż my sami.
Gdy się patrzy przez pryzmat Boży, nie widzi się przypadków.
Czyżby Niebo zaczęło mi sprzyjać? Ktoś w końcu powinien; czemuż by nie Bóg?
Ja jestem mechanikiem, który podkręca zegarek, i zegar toczy się sam. Prawoporządek, który kiedyś odkryje nauka - to jest Bóg. To jest moja wiara.
Miałem "nieszczęście" poznać człowieka tak mądrego, którego zastępcą - podczas jego nieobecności - mógł być tylko Pan Bóg.
Poznajemy Boga przez to samo, że wiemy, iż nie wiemy, czym jest Bóg.
Rozumieć Boga, to rozumieć, co jest niewyobrażalne, co niepodlega pomiarom, co jest nieokreślone, niemiarodajne, co eluduje wszelki pomiar i analizę, a zarazem trwające niezmiennie, niezakłócenie, wiecznie.
Bóg nas nie opuszcza, nawet jeśli my Go opuścimy. Jego miłość jest tak bezgraniczna, że zawsze czeka na nasz powrót, gotów przyjąć nas z otwartymi ramionami, obojętnie jak długa była nasza nieobecność.
Jeżeli Bóg jest jeden, to znaczy, że wszyscy dążymy do jednego celu. Stąd wartość wszystkiego, co łączy, a nie rozdziela.
Dzięki spowiedzi jest w nas Bóg, który musiał odejść, gdy był grzech. Bóg wraca w każdej spowiedzi, w każdym akcie miłości.