Kto nie wyciąga swych rąk ...
Kto nie wyciąga swych rąk do biednych, aby im podać dar, ten na darmo wyciąga je do Boga, aby otrzymać przebaczenie swych grzechów.
Bóg i diabeł są u władzy; są nie tylko ideą, ale też egzystencją. Bóg jest cel, a diabeł jest drogą.
Bo śmierci Bóg nie uczynił i nie cieszy się ze zguby żyjących.
Modlitwa jest walką o samego siebie z samym sobą.
Naszym sukcesem jest otwartość na przyjmowanie, uznanie potrzeby Boga, że tylko On może nas dopełnić, gdyż nie jesteśmy samowystarczalni,
Pan kieruje krokami człowieka, jakżeby człowiek pojął własną drogę?
Świat przyrody jest jedynie powielonym
obrazem Raju. Sam fakt, że ten świat istnieje, jest dowodem na to, że istnieje też świat doskonalszy. Bóg go stworzył, aby za pośrednictwem rzeczy widzialnych ludzie mogli pojąć jego nauki duchowe i dojrzeć objawienia jego mądrości. To właśnie nazywam Działaniem.
Każda śmierć staje się ofiarą, aby ożyli inni powołani do życia i do trudu w czasie, który Bóg im naznaczył.
Jak długo istnieć będzie świat, chrześcijanin musi wciąż poszukiwać postępu i nowych udoskonaleń, większej sprawiedliwości i braterstwa na ziemi, głębszej i pełniejszej realizacji Ewangelii tu, na ziemi. Nigdy nie wolno mu spocząć. Nieustannym obowiązkiem jest czynić więcej.
Droga, którą wybierzesz
Będzie zawsze kamienista.
Nie zawracaj!
Już tyle przeszedłeś...
Bóg niewinnym błogosławi.