Tam gdzie przechodzą święci, przechodzi ...
Tam gdzie przechodzą święci, przechodzi z nimi Bóg.
Jak narodziny są bolesną tajemnicą między matką a dzieckiem, tak śmierć jest bolesną tajemnicą między Bogiem a człowiekiem.
Trwajcie więc cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik czeka wytrwale na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny. Tak i wy bądźcie cierpliwi i umacniajcie serca wasze, bo przyjście Pana jest już bliskie.
Matka Boża znalazła miejsce we wszystkich zakamarkach polskiego chrześcijaństwa. Jej Obraz Jasnogórski stał się jakby znakiem rozpoznawczym. Po tym obrazie rozpoznajemy siebie w dalekim świecie, na różnych emigracjach.
Kto chce Bogu napisać list, musi go zaadresować do człowieka, w którym On mieszka.
Położyć nadzieję w Bogu, zawierzyć Mu, oznacza to wybrać drogę trudną, wiodącą od tego, co miłe i bliskie, przez ciemność i opuszczenie, przez odarcie z tego, co własne.
Kto otwiera Ewangelię, winien ją otwierać z takim nastawieniem ducha, by z góry w sercu swym "przyznawać rację" Chrystusowi.
Człowiek musi wołać do Boga i nazywać Go Ojcem tak długo, aż Bóg stanie mu się rzeczywiście ojcem.
Ciszę musisz mieć w sercu. Jeśli ją odnajdziesz, znajdziesz też Boga.
Głośno wołam do Pana, głośno błagam Pana.
Przychodzą do kościoła żeby się dzielić Bogiem a nie po to żeby go tam szukać.