
Kwiaty są zaniepokojone, bóg kwiatów płacze, wiatry niebios się niepokoją, ...
Kwiaty są zaniepokojone, bóg kwiatów płacze,
wiatry niebios się niepokoją, demon nieba się śmieje.
Bóg trzyma swą rękę jak siatkę ochronną pod cienką liną, na której cale życie tańczymy.
Zawiść jest religią przeciętniaków.
Bóg jest, a mimo to ludzie sądzą, że trzeba
Go nadal szukać, bo trudno im się pogodzić
z tym, że życie jest aktem wiary.
Droga do nieba jest już częścią nieba.
Bóg tkwi w rzeczach najdrobniejszych i niepozornych, wpychając się w najmniejsze szczeliny naszego życia. Przede wszystkim jednak Bóg jest miłością. Ta miłość jest bezwarunkowa, nieograniczona i niezmienna.
Gdzie jest Duch Pański - tam wolność.
Jakże piękne są oblicza zrozumienia Boga, którego miłość została opuszczona a mimo to kocha, którego miłość zostaje odrzucona, a mimo to daje, który jest zapomniany, lecz nie zapomina, który jest zdradzony, ale mimo to jest wierny.
Bóg nie jest zewnętrznym obiektem wyznania mojej wiary, nie jest tylko kimś, kto przychodzi z zewnątrz, lecz jest także głęboko zakorzeniony w moim sercu.
Bóg jest niewidzialny, nie możemy Go zobaczyć, ale możemy odczuć Jego obecność, bo Bóg jest wszędzie. On daje nam nadzieję, siłę i napawa nas miłością. Jego droga może być trudna do zrozumienia, ale zawsze prowadzi do dobra.
Jezus mówił i ukazywał, że Bóg jest Miłością, ale o "kochanej Bozi" nie wspomniał ani słowem.