A ja wam mówię, że Bóg ma też noce bezsenne.

 Nie ma Boskiej amnestii, która by zaoszczędziła człowiekowi stawania się.

 Spowiadacie się raz w rok, a grzeszycie co godzina; fundujecie klasztory, budujecie kościoły, więcej dla oka ludzkiego niż dla chwały bożej; sypiecie jałmużny, aby jęki ubogich waszego snu błogiego nie przerywały; całujecie po rękach księży, aby wam broić dozwalali i nie karcili... Ano! Możecie i synami kościoła, ale czyście synami Bożymi -
nie wiem.

 Jeśli już stworzenie spoczywa w ręku Boga, ileż więcej człowiekowi wolno wiedzieć niż to, że jest ukoronowaniem Boskiego dzieła.

 Gdyby ciało było nikczemne, Pan Bóg nie przewidziałby dla niego zmartwychwstania.

 Ad maiorem Dei gloriamdla większej chwały Bożej.

 Zawsze pamiętaj, że niezależnie od tego, jak śmiertelne jest twoje zrozumienie, twój Bóg jest o milion razy większy. Niezależnie od tego, jak hojny jest twój najlepszy znajomy, Bóg jest niewyobrażalnie bardziej hojny. Twoja umiejętność postrzegania Boga nie ogranicza jego zdolność do pracy w tobie.

 Ludzie są ślepi i nieuświadomieni, ponieważ nikt im nie powiedział, jak ważne jest Słowo Boże.

 Bóg daje szczęście, ale człowiek musi je złapać.

 Bóg nie jest zainteresowany tym, ile odwiedzasz kościół. Jest zainteresowany tym, ile po kościelnej nauce zmienia się w twoim życiu.

 Jeżeli ktoś zamierzałby być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga.